Czarny Pan. Ten, Którego Imienia Nie Wolno Wymawiać. Przez wielu uważany za najpotężniejszego czarodzieja czasów, w jakich przyszło im żyć, powód do strachu wielu członków magicznej społeczności, dla innych nadzieja na narodziny świata, którego zawsze pragnęli. Człowiek okrutny i nie znający litości, a przy tym niezwykle charyzmatyczny i przebiegły. Nie zawaha się przed niczym, by zrealizować swoje ambicje, a mając do dyspozycji spryt i umiejętności niedostępne przeciętnym czarodziejom, nie jest przeciwnikiem, któremu łatwo się przeciwstawić.

Dyrektor Hogwartu, założyciel Zakonu Feniksa. Niektórzy widzą w nim jedynego człowieka zdolnego do mierzenia się z Voldemortem. Dumbledore to wybitny czarodziej posiadający talent do wielu dziedzin magii oraz inteligencje i przenikliwość, które często mogą onieśmielać. Wielu chciałoby uważać go za nieomylnego, pewny filar, na jakim zawsze można polegać, ale Albus jest tylko człowiekiem tak jak każdy inny i również zdarza mu się popełniać błędy.

Na trzecim roku wyrzucony z Hogwartu z powodu nieprawdziwego oskarżenia, dzięki uprzejmości dyrektora pozostał na terenach szkoły, przejmując obowiązki gajowego. Hagrid posiada serce ze złota, jest bardzo wrażliwy na krzywdę i wszelkie przejawy niesprawiedliwości, a szczególną miłością darzy magiczne stworzenia. Im dziwaczniej lub groźniej wyglądające, tym większą ma się pewność, że będzie je kochał na zabój.

Przez wielu uważany za najlepszego aurora swoich czasów, Szalonooki Moody to z pewnością postać o tyle ciekawa, co i kontrowersyjna. Nadmiernie ostrożny, wszędzie wietrzący podstęp, ale potrafiący dzięki temu zareagować zawsze w odpowiednim momencie. Walki z czarnoksiężnikami już dawno odcisnęły swoje piętno na jego aparycji – jedno z oczu zastąpione zostało magicznym, noga drewnianą protezą, a z nosa pozostał jedynie fragment.

Szkolna pielęgniarka, osoba bez której życie każdego rozrabiaki czy zawodnika quidditch abyło o wiele trudniejsze. Poskłada każde złamanie, wyleczy katar i siniaka, a także pogłaska po głowie, jeśli uzna to za stosowniejsze podejście, niż skarcenie.

Woźny Hogwartu, zmora i przekleństwo uczniów, dla niektórych z nich zapewne też powód do sennych koszmarów. Zwolennik staroświeckich tortur, gonienia młodzieży z mopem oraz pełnej inwigilacji. Nad życie kocha swoją kotkę, panią Norris i w pełni ufa jej w kontrolowaniu korytarzy.

Irytek – naczelny żartowniś, samozwańcza kanalia, utrapienie każdego mieszkańca zamku Hogwart,
Jęcząca Marta – duch nawiedzający łazienkę dziewcząt, wyjątkowo płaczliwa osóbka, która lubi brać sobie na celownik kolejnych chłopaków i szaleńczo do nich wzdychać – w końcu czy duchy też nie mogą kochać?,
Prawie Bezgłowy Nick – duch rezydent Domu Lwa, wciąż odrzucane jest jego podanie na członka Koła Bezgłowych, ale chętnie popisuje się przed uczniami swoją nie do końca zamocowaną na karku głową,
Szara Dama – duch rezydent Domu Orła, niezwykle płochliwa, prawie nikt nie miał okazji z nią rozmawiać,
Gruby Mnich – duch rezydent Domu Borsuka, okrąglutki, wesolutki i bardzo rozgadany jegomość, który lubi namawiać do konsumpcji napojów alkoholowych,
Krawy Baron – duch rezydent Domu Węża, nieskłonny do rozmów, materializuje się w ubraniu zachlapanym krwią,
profesor Cuthbert Binns – prawdopodobnie najnudniejszy z duchów nawiedzających szkołę, swojej śmierci zdał się w ogóle nie zauważyć i wciąż kontynuuje nauczanie historii magii.

Kobieta, która mimo szlacheckiego pochodzenia, nie boi się ubrudzić sobie rąk. Przez niektórych uważana za zbyt młodą czy zbyt wybuchową (zdecydowaną) na tak odpowiedzialne stanowisko. Panna Selwyn jest osobą, która nie pozwala sobie dmuchać w przysłowiową kaszę, twardo obstając przy zasadach tworzących jej kręgosłup moralny – sprawiedliwości, altruizmowi oraz niezgodzie na fałsz. Wobec obywateli stara się zachowywać jak największą transparentność, choć z wielu powodów nie zawsze się to udaje, co ją frustruje. Evanna to zręczny polityk, który często odpowiednio dobierając słowa potrafi zaszczepić swoim oponentom racje, jakie z początku krytykowali. Nienawidzi Voldemorta i we współpracy z Biurem Aurorskim próbuje robić wszystko, by chronić przed nim obywateli. Prywatnie jest niezwykle uczuciową osobą, co dla dobra swojego stanowiska skrzętnie ukrywa. Nie przepada za Sileasem Molierem z nie do końca uświadomionych przyczyn. W Hogwarcie przydzielona została do Gryffindoru.

Pozornie człowiek niezwykle flegmatyczny, jakby nie potrafiący szybko podjąć decyzji – to jednak tylko front, za którym kryje się przebiegły i błyskotliwy umysł. Dawny wychowanek Slytherinu to istny wąż potrafiący przyczaić się tak, by wyglądać niegroźnie, a w rzeczywistości zaatakować z siłą, jakiej nikt by się po nim nie spodziewał. Nigdy nie naraża swoich ludzi na bezsensowne ryzyko, uważając, że jeśli aurorskie siły mają ponieść jakiś uszczerbek, to tylko w sytuacji gwarantującej im coś w zamian. Sprawny legilimenta, który ze skrupulatnością graniczącą z obsesją sprawdza, czy czarodzieje i czarownice otaczające jego lub Minister Magii nie mają powiązań z Voldemortem. Bardzo konkretny, zadziwiająco ciepły człowiek – ciężko go nie lubić, jeśli stoi się po odpowiedniej stronie barykady.